Rozpoczęliśmy pracę nad spektaklem „Gesty oporu”

fot. Weronika Kuźma


Na początku czerwca spotkaliśmy się całym zespołem, aby rozpocząć działania nad naszym nowym spektaklem. W procesie twórczym wspólnie poszukamy odpowiedzi na pytanie, jak sprzeciw zapisuje się w ciele. Czerpiąc z różnych form researchu: rozmów, fotografii czy tekstów stworzymy kameralną opowieść o gestach i emocjach związanych z oporem. Interesuje nas szerokie spektrum oporu — od form radykalnych po bierne, te widzialne i praktykowane raczej prywatnie.

Punktem wyjścia jest czyn Ryszarda Siwca, który 8 września 1968 roku w geście antywojennego sprzeciwu popełnił samobójstwo na warszawskim Stadionie Dziesięciolecia. Wołał do kilku tysięcy osób: „usłyszcie mój krzyk”. To nieoczywisty, ale trwale zapisy gest w historii dzielnicy, w której działamy. Chcemy się z nim zmierzyć, ale i poddawać krytycznemu namysłowi. Zastanowić się nad współczesnymi formami oporu i niezgody, spośród których samospalenie jest skrajnym biegunem.

„Większość samospaleń, jeśli w ogóle funkcjonuje, to na marginesach społecznej świadomości”.

To trudne dziedzictwo analizuje badaczka Natalia Kaliś w publikacji „Pan niewolnik. Męski masochizm w performance okresu PRL-u” (2018). Jej praca skupia się na problematyczności różnych form performatywnych — w tym samospalenia.

Istotne elementy procesu

Ważną częścią procesu, na której bazuje scenariusz, będą spotkania z osobami, które między 1968 a 2025 rokiem uczestniczyły w protestach. Poprosimy o oprowadzenie ulicami i pokazanie miejsc i zachowań kojarzonych z demonstracjami i pikietami. W tym zakresie metodę pracy teatralnej czerpiemy z innych dziedzin — archiwistyki społecznej, fotografii reportażowej czy metody verbatim.

W naszej pracy inspirujemy się również projektem Katji Heitmann „Motus Mori: Museum”, do którego „zapraszane są osoby reprezentujące odmienne grupy wiekowe, klasowe i płciowe. Przeprowadzające rozmowę performerki włączają opowieści i powiązane z nimi ruchy do pamięci własnego ciała, wzbogacając rezerwuar swoich zachowań. W ten sposób stają się rodzajem medium”1. W naszym spektaklu przyjmujemy podobną metodę pracy, ale skupiamy się na formach oporu. Sięgamy do szerokiej rozpiętości czasowej — od wezwania z 1968 roku „usłyszcie mój krzyk” do współczesności, w której z krzyku jako formy oporu korzysta między innymi Jana Shostak. 

Zgromadzony materiał, na który złoży się co najmniej 7 pogłębionych, ruchowych i terenowych wywiadów, stanie się podstawą pierwszej wersji scenariusza scenicznego. W pracy nad spektaklem chcemy skupić się nie tylko na mowie i wypowiedziach, tych najbardziej oczywistych formach teatru, ale także tym, co widać (np. na zdjęciach) lub można emocjonalnie odczuć (np. w czasie wywiadów). Tak powstanie druga wersja scenariusza. 


Zespół

  • Reżyseria: Dorian Widawski
  • Tekst i dramaturgia: Agata Koszulińska
  • Research wizualny: Adam Durjasz
  • Opracowanie aktorskie: Anna Bolewska
  • Produkcja: Aleksandra Czapla
  • Komunikacja: Pamela Adamik
  • Koordynacja: Marta Palińska

Premierowe pokazy spektaklu odbędą się w październiku w Domu Sztuki.

fot. Weronika Kuźma

  1. Dorian Widawski, Wyzwanie rzucone teraźniejszości, „Czas Kultury” 2022, www.czaskultury.pl/artykul/wyzwanie-rzucone-terazniejszosci ↩︎